Czy maska antysmogowa chroni przed koronawirusem?

koronawirus

W ostatnim czasie Europę i resztę świata obiegła niepokojąca informacja, o rozprzestrzenianiu się, po kontynencie głównie azjatyckim, choroby zwanej koronawirus. Jest to wirus, wykryty po raz pierwszy w  Wuhan, w Chinach, którego objawy przypominają tradycyjną, dobrze znaną grypę, jednak do tej pory nie znaleziono skutecznej metody na walkę z nim. Koronawirus zebrał już swoje żniwo, powodując śmierć wielu osób. Nic dziwnego, że w Azji wybuchła swego rodzaju panika i ludność zaczęła się bronić. Jednym ze sposobów tej obrony są popularne maski antysmogowe, które mieszkańcy zaczęli masowo zakładać. Czy są one skuteczną metodą na walkę z koronawirusem?

Koronawirus stan na dzień 28.02

Koronawirus – co to jest?

Jeśli nie zdążyłeś jeszcze przejrzeć wiadomości w Internecie, zapewne zadajesz sobie pytanie, co to jest koronawirus i skąd się wziął? Pojawiły się informacje, że nosicielami tej choroby były nietoperze, a do zakażenia człowieka doszło poprzez spożycie tzw. zupy z nietoperza lub spożycie nieświeżych owoców morza. Objawy choroby są typowo grypowe, a w późniejszym stadium przypominają zapalenie płuc. Nic dziwnego, że na świecie wybuchła panika, którą dodatkowo podsycają również media. Każdy stara się bronić i stosować skuteczne metody walki. Nie wiem, czy zauważyłeś już, ale sporo osób postawiło na maski antysmogowe. Każdy, kto nie zdążył anulować wycieczki do Azji, kupuje taką maskę, czy jest ona zatem skuteczną ochroną?

Jak wygląda maska antysmogowa?

Maska ta przypomina znaną dobrze maskę tzw. szpitalną lub antypyłową zakładaną na twarz. Przykrywa ona zarówno usta, jak i nos. Maska antysmogowa dostępna jest jednak obecnie w różnorodnych kolorach i motywach, jest także dużo porządniej wykonana, zakrywa szczelnie usta oraz nos. Najczęściej jest wielokrotnego użytku. Inne, znane maski antypyłowe są stworzone raczej doraźnie, by jedynie chronić przed podstawową warstwą pyłu. To, co przede wszystkim wyróżnia tę maskę od innych to fakt, że zakładamy do niej wymienny filtr węglowy, który filtruje powietrze, oczyszcza go z toksyn i zanieczyszczeń, dzięki temu o wiele mniej niebezpiecznych substancji przedostaje się do układu oddechowego. Należy pamiętać jedynie, że filtr wymaga wymiany przynajmniej raz na dwa tygodnie.

Julia w czarnej masce Vaire – Lazarus black

Czy maska antysmogowa chroni przed koronawirusem?

Przeglądając obecne filmy lub zdjęcia z Azji, można zauważyć, że wielu ludzi ma założoną na twarzy maskę. Podobnie turyści, którzy pomimo zagrożenia, nie anulowali wycieczki. Czy rzeczywiście to rozwiązanie jest skuteczne? Maska z porządnym filtrem węglowym potrafi „odeprzeć” aż do ponad 99% zanieczyszczeń z powietrza. Mówimy tutaj o cząsteczkach o rozmiarach większych od 2,5 mikrometra. Tutaj sprawdzisz wszystkie popularne cząsteczki mieszczące się w tym rozmiarze oznaczanym PM2,5. Rozmiar wirusów mieści się w przedziale 0,005 – 0,3 mikrometra, co oznacza że możemy zatrzymać w znacznej mierze, tylko to na czym „podróżuje”, czyli ślinę.

Koronawirus roznosi się drogą kropelkową, dlatego można zachorować, przebywając w towarzystwie osoby chorej, która zaraża innych poprzez kichanie, kaszel, czy katar. Niestety, koronawirus przenosi się „z człowieka na człowieka”.

Więc w jaki sposób maska zmniejszy szansę na zarażenie drogą kropelkową?

Maska antysmogowa stanowi barierę przed śliną, która może przedostać się do naszego organizmu podczas przebywania z kaszlącą osobą w jednym pomieszczeniu.

Popularny żel do higieny rąk dostępny m. in. w sklepach Lidl przyda się podczas podróży do krajów będących ogniskami koronawirusa.

Kolejnym częstym przypadkiem zarażeń jest nieprawidłowa higiena rąk. Dłonie są narażone na duży kontakt z bakteriami, a z nich w łatwy sposób możemy przenieść bakterie i wirusy na usta – stąd droga do naszego organizmu będzie prosta. Dzięki masce antysmogowej, wirusa uda się zatrzymać na zewnętrznej części maski. Pamiętajmy, maskę przy użytku przeciwwirusowym powinniśmy prać przynajmniej raz dziennie.

Poruszając się zatem po zaludnionej Azji, z pewnością trafi się na wiele skupisk ludzi. Uczestnicząc w tzw. życiu lub zwiedzając różne zakątki tego kontynentu, warto mieć założoną maskę na twarzy. Nigdy nie wiadomo, czy rzeczywiście osoba przechodząca obok nie ma początków choroby lub nie zaraża. Rozsądniej być zatem przezornym. Można zatem stwierdzić, że faktycznie maska ta chroni przed zarażeniem się.

Higiena przede wszystkim!

Nie należy jednak zapominać o tym, że cząsteczki każdej grypy, wirusa, czy właśnie koronawirusa przenoszą się poprzez dotyk. Warto pamiętać, by myć często ręce lub używać substancji antybakteryjnych, np. żeli do rąk. Zwiedzając Azję lub inny kontynent dotknięty wirusem, nie należy dotykać rękoma twarzy i oczu. Maska chroni usta i nos, jednak nie chroni oczu. Zanim zdejmie się maskę, należy dokładnie umyć ręce! Warto też nie zapominać o tym, że na masce także mogą znajdować się szkodliwe cząsteczki dlatego najlepiej przechowywać ją w specjalnym i szczelnym zamknięciu lub worku.

Maski antysmogowe są świetnym wynalazkiem, który chroni społeczeństwo przed zanieczyszczeniami środowiska, tak popularnymi w ostatnich czasach oraz przed różnorodnymi chorobami przenoszonymi drogą kropelkową, np. koronawirusem. Bardzo dobrze spełniają swoją funkcję w skupiskach ludzi, dlatego nie dziwi fakt, że mieszkańcy Azji tak ochoczo noszą je w obecnym okresie. Nie należy jednak zapominać o stałej higienie, myciu i dezynfekowaniu rąk oraz o wymianie filtra w masce na nowy!

Ile osób zmarło na koronawirusa?

Jeśli interesują Cię aktualne statystyki, sprawdzisz je na mapie Corona Covid-19 Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa na której zarażenia przedstawione są w formie czerwonych skupisk na mapie. Znajdziesz tam także potwierdzoną liczbę zachorowań i wyzdrowień. Oficjalna śmiertelność wirusa wynosi około 3%. Mnóstwo osób jest ciągle hospitalizowana, dlatego dokładne dane poznamy dopiero po powstrzymaniu pandemii, co mam nadzieję nastąpi jak najszybciej.

One thought on “Czy maska antysmogowa chroni przed koronawirusem?

  1. Pingback: Czy maski pozwolą nam wrócić do normalności? [VIDEO] | Co ciekawe

Dodaj komentarz